Witam wszystkich bardzo cieplutko!
W ostatni
dzień października przedstawię Wam moje ulubione lakiery w okresie jesiennym
oraz zimowym. Gdy robi się chłodno odstawiam na bok lakiery o jaskrawych, żywych
kolorach a stawiam na ciemne mocne kolory oraz czerwień. Wtedy też najczęściej
używam zdobienia na paznokciach.
Jako pierwsze
przedstawiam Wam typowo jesienne lakiery w ciemnych tonacjach. Pierwsze dwa to
Maybelline Colorama nr 104 i 80. Fiolet co prawda barwi skόrki i ciężko go nałożyć
rόwnomiernie, ale kobalt już nie sprawia nam tyle problemόw(klik). Następny to
metaliczny szary odcień z SH o numerku 310 Gunmetal. O nim pisałam w tym poście
(klik). Ostani to lakier z Essence o ktόrym też ukazała się osobna notka. Zapraszam TU, bo znajcie więcej zdjęć oraz moją opinie J
Czasem gdy
mόj nastrόj jest naprawde w połowie deprysyjny, syawiam na bardziej żywe i
soczyste kolory. Mocna fuksja, ktόra na zdjeciu jest bardziej przygaszona to Farmasi
nr 76. Świetny lakier, ktόry pokrywa płytkę już przy pierwszej warstwie, ma
bardzo cieńki, precyzyjny i wygodny pędzelek oraz dodatkowo bardzo niską cenę.
Następny to lakier Rimmel Salon Pro nr 701 Jazz Funk. Ciemny brudny rόż, ktόry
jest zarazem elegancki i dziewczęcy jest częstym gościem na moich paznokciach
nie tylko latem ale także i jesienią. Dwa kolejne to lakiery z Miss Sporty o
numerkach 320 i 344.
Bliżej
okresy świątecznego bardzo często noszę czerwone paznokcie. W ulubieńch mam
tylko dwa lakiery: pierwszy to Ingrid Just in nr354 a drugi to Bell Air flow nr
78. Nie będę długo rozwodzić się na temat tych lakierόw bo o każdym napisałam
osobno TU i TU. Ostatni lakier na zdjęciu to Wibo Leather nr 3. Pisałam
ostatnio o nim w poście o niesprawdzonych kosmetykach (klik), ale i tak czasem
go używam, bo szkoda żeby się marnował!
Zdarza się że
mam ochote na totalny spokόj na paznokciach, wtedy sięgam po lakiery o bardzo
neutralnych odcieniach, np. Kiko Milano nr 371 ( post o nim TU) oraz Misslyn nr
385 (a o nim TU). Ostatnio moją wielką miłością jest lakier Farmasi nr 22.
Jutro ukaży się o nim osobna notka w ramach Lakierowej Niedzieli, więc
zapraszam zainteresowanych na jutrzejszy post)))
Nie mogłam
oczywiście nie wspomnieć o moich ulubionych piaskowych lakierach. Lubię je jak
latem tak i jesienią. O każdym pisałam osobną notkę, do ktόrych Was i otsyłam J Są to lakiery z Lovely z serii Baltic
Sand o numerkach 3(klik) i 6 oraz z serii Snow Dust nr 1(klik).
Przepraszam za taka ilość linkόw, ale tak możecie zobaczyć jak prezentują się
na żywo J
Jako
ostatnie prezentuje Wam moje lakiery do zdobień. Pierwszy z nich to lakier
Novelity Cosmetics nr 535. Jest to lakier przeźroczysty, w ktόrym są zatopione
złote sześciany. Bardzo ładnie się przezentują na mojej ulubionej czerwieni,
naprawdę wyglada wtedy nasze manicure bardzo świątecznie! Następny to Smart
Girl nr 207. Przeźroczysta baza w ktόrej zatopione są fioletowe sześciany mieniące
się na rόżne kolory. Ostatni to Golden Rose Carnival nr 06. Piękne pomarańczowe
sześcianiki rόżnej wielkości sprawią że nasze paznokcie będą miały character w
sobie i to coś co wyrόżni nas z tłumu )))
Troche było
tych lakierόw oraz ich zdjęć! Mam nadzieje, że wypatrzyłyście sobie coś
ciekawego! Napiszcie w komentarzach jakie są Wasze ulubione lakiery w okresie
jesienno-zimowym)))
Buziaczki,
pa!!!!! Do zobaczenia w listopadzie!
Trzeba sobie pokolorowac zimę :)
OdpowiedzUsuńczasem trzeba :)
OdpowiedzUsuń