Witam
wszystkich bardzo cieplutko na kolejnym wpisie!
Dzisiaj
mowa pójdzie o moim ulubieńcu z ostatnich tygodni! Jest to Lovely Baltic Sand №3. Jest to lakier o pieknej piaskowej
fakturze. Jest to mόj
pierwszy piasek, a już go niezmiernie
lubię i napewno skuszę się na te ładniutkie lakiery z edycji limitowanej. Widziałyście
je?
A więc
zaczynam opisywać sam lakier. Jak już pisałam,jest to lakier piaskowy, faktura jest taka chropowata, ale za
ubrania się nie czepia i mi wogόle nie przeszkadzał (nie wiem jak wspόłżyje z
cieńkimi rajstopami). Mi się efekt kojarzy z taka roztłuczoną świąteczną bombką.
Kolor ma szaro-zielony z niebieskim odcieniem, bardzo ładny ale trudny do
opisania (mi jeszcze się kojarzy z takim morskim odcieniem, mam nadzieję że
wiecie o co mi chodzi!). W kolorowej bazie są zatopione malusieńkie niebieskawe
drobinki i takie większe srebrne, ktόre na słońcu bardzo ładnie połyskują. Uważam
że to właśnie one dają ten efekt stłuczonej srebrnej bombki))) Dla pełnego
krycia wystarczy nam jednej grubszej warstwy. Pędzelek jest szeroki i bardzo
wygodnie nim aplikuje się lakier. Trzyma się to cudenko ok. 4-5 dni. Na piąty
dzień to miałam jedynie lekko starte końcόwki,więc bardzo dobry wynik jak na
tak niedrogi lakier! (kosztuje coś około 8-9 zł).
Na zdjęciu
widać starte końcόwki |
Reasumując :
lubię, lubię, lubię! I innym polecam! Bo ten lakier to taka bateria świątecznego
nastroju!
fajnie wygląda na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńzgadzam sie,duzo osob mnie pytalo co to za lakier!
OdpowiedzUsuńTeż bardzo go lubię, jest bardzo mroźny, zimowy:)
OdpowiedzUsuńjak to fajnie okreslilas - mrozny!!!! faktycznie takim jest!
UsuńSuper kolorek!
OdpowiedzUsuń