Serum dla zabezpieczania końcόwek. Recenzja porόwnawcza.

Witam wszystkich!!!!

Jak świąteczny nastrόj? Prezenty już kupione i zapakowane?Mam nadzieje, że cieszycie się z powodu zbliżających się Świąt! Ja dzisiaj zrobiłam ostatnie zakupy i jutro już jadę do domu! Bardzo cieszę się z tego powodu i nie mogę się doczekać spotkania z rodziną!

Dzisiaj przychodzę do Was z bardzo aktualnym wpisem jak na zimową porę. Mowa idzie o serum na końcόwki włosόw. Jest on nam potrzebny dla zabezpieczenia włosόw przed łamaniem się i rozdwajaniem. Porόwnam najbardziej popularne i łatwodostępne serum z firm Natura, Marion I L’biotica. Więc zacznę!

1.       Natura Silk Jedwabna Kuracja. Plastikowe opakowanie z bardzo wygodną pompką mieści 15 ml produktu i jego cena coś w okolicach 6-7 zł. Konsystencję ma gęstą,zapach bardzo delikatny. Jak widzimy skład jest bardzo prosty i wypchany po brzegi silikonami(co raczej mόwi na korzyść produktu). Był bardzo wydajny, bo mi go starczyło na ponad 5 miesięcy. Taki serum ja stosuję na wilgotne włosy po każdym myciu i czasem odrobinkę na suche, żeby mniej się puszyły. Generalnie bardzo porządny product, ale na moich włosach szału nie zrobił. Moja ocena:  7/10.

2.       Marion.Kuracja olejkiem arganowym. Opakowanie jest bardzo podobne do poprzedniego produktu, ( następne w sumie też), rόwnież ma pompkę. Także zawiera 15 ml serum. Skład nam raczej mόwi o znikomych ilościach olejku arganowego,ale moje włosy chyba go odczuły. Ten produkt zabezpiecza moje końcόwki przed rozdwajaniem się,bo faktycznie przy jego stosowaniu moje włosy wyglądały lepiej,chociaż przyznam że nie był to stan idealny. Także moje włosy były bardzie wygładzone i mniej się plątały.Dzięki gęstej oleistej konsystencji serum wystarczyło na około 5-6 miesięcy. Cena to jakieś 7-8 zł. Więc też nie dużo! Osobiście polecam do sprόbowania,bo mało co macie do stracenia! Moja ocena: 9/10.

3.       L’biotica. Biowax A+E, serum wzmacniające. Taka sama pojemność, takie same opakowanie. Tylko bardziej niska cena(bo mnie kosztował 5 zł na promocji w Super-Pharm) I bardziej bogaty skład, ale na moich włosach to działa w inną stronę. Po zastosowaniu tego serum moje włosy są bardziej sztywne,jakieś sianowate, no i na dodatek bardziej się plączą i strączkują. Absolutnie jestem nim nie zadowolona, a nawet rozczarowana. Jest to produkt przez wiele włosomaniaczek zachwalany i polecany,więc ja bardzo liczyłam na dobre efekty. Stosuję go narazie tylko około miesiąca,a zużyłam już połowę opakowania(kiepsko rozprowadza się na włosach). Więc z wydajnością też średnio. Nie polecam i więcej nie kupię. Moja ocena: 4/10.

Mam nadzieję że wpis jest przydatny dla WasJ A jakie Wy stosowałyście serum i co mogłybyście mi polecić do wyprόbowania?

Buziaczki i papa!!!!

P.S. Następny wpis już będę pisać z domu!!!! Jeee ))))))