Witam wszystkich!!!
Z regularnością w pisaniu to mam duże problemy. Na usprawiedliwienie mam jedynie to, że miałam dość trudną sesję i troche tych zaliczeń i egzaminόw miałam. Nie będę już nic obiecywać tylko starać się częściej pisać.
Dzisiaj jak
zawsze przychodzę z wpisem o lakierach. Przedstawiam Wam moją dawną miłość – Colorama № 80. Jest to piękny metalowo-granatowy
kolorek z maleńkimi drobinkami. Efekt na
paznokciach jest nieziemsko piękny, więc lubię go mieć na paznokciach. Dobrze
komponuje się z dżinsami J
 |
Na palcu
sercowy jest Baltic Sand
|
Jest on troche
problemowy w nakładaniu, bo do pełnego krycia potrzeba dwie grubsze warstwy. Konsystecja
jest w miarę gęsta,ale też bez przesady.Taka w sam raz! Schcnie szybko a trawałość
do najlepszych nie należy, bo na moich pazurkach trzyma się gόra dwa dni. Pędzelek
jest szeroki, taki standardowy jak u większości producentόw. Cena to ok 10 zł, ale bardzo często w Naturze
są promocje dwa w cenie jednego, więc wtedy bardziej się opłaca kupować.
Bez względu
na wszelkie jego wady bardzo lubię ten lakierek. Jako wielka fanka koloru
niebieskiego w każdej jego postaci nie mogłam przejść obojętnie. Polecam wyprόbować
lakiery tej serii, bo przy innych kolorach trwałość jest o niebo lepsza!!!
A w jakim
kolorze Wy najbardziej lubiecie nosić lakiery? Chętnie poczytam Wasze opinie na
temat Waszych ulubieńcόw! A może miałyście lakiery z Coloramy?
Śliczny, szafirowy kolor
OdpowiedzUsuń