Dzisiaj przedstawiam Wam kosmetyki, ktόre szczegόlnie
przypadły mi do gustu w poprzednim miesiącu. Przyznam, że ciężko było znaleść jakieś nowe perełki, po narazie jestem zadowolona z tego co używam (oprόcz kremu do twarzy) i mało wprowadzam nowych kosmetykόw w moją pielęgnację. Ale coś udało mi się znaleść))))
Na pierwszy rzut idzie tusz z Lovely Curling
Pump Up. Bardzo dobrze wszystkim znany kosmetyk. Ja się w nim zakochałam od
pierwszego wejrzenia, idealnie spisuje się na moich rzęsach. Bardzo dobrze
rozdziela, wydłuża i podkręca. Troche mam problem z jej zmycie, bo delikatnie
się rozmazuje, ale nie wiem czy to problem w tuszu albo w płynie micelarnym!
Ale mimo wszystko ją lubię i każdemu polecam.
Następnym
moim ulubieńcem stała się pomadka Wibo Elixir №5. Pokazywałam ją już w
poscie z ulubieńcami 2013 roku (klik). Jak zrobiło się ciepło, to odłożyłam ją,
bo strasznie się topiła. Teraz jest już chłodniej, więc znowu do niej
powrόciłam. Bardzo dobrze nawilża, ma piękny naturalny kolor a na dodatek
kosztuje grosze! Ja mam kolor brudny rόż przełamany beżem, bardzo ciepły i
delikatny! Warto wypόbować tą pomadkę, ale myślę że już każda go miała!
Może troche Was zdziwię, ale mam nowe ulubione
masło do ciała! Jest nim Balea Kakao bodybutter. Kupiłam go jeszcze w styczniu
i pokazywałam całe te moje zakupy w DM TU, ale zaczęłam go używać dopiero
jakieś trzy tygodnie temu. Jestem w nim zakochana, bo ma taki piękny, naturalny
zapach kakao! Przy okazji także ma bardzo dobry skład z masłem shea już na
drugim miejscu. Miałam zamiar stosować go na włosy, ale teraz mi żal go tak
używać. Jeśli w końcu się skuszę, to koniecznie napiszę o tym! Jako masło do
ciała, to idealnie się spisuje, bo bardzo dobrze nawilża, skόra po nim jest
bardzo mięka i delikatna, a zapach utrzymuje się na skόrze przez kolka dobrych
godzin! Szkoda że nie jest dostępny w Polsce, ale jak będę miała okazję to
napewno kupię ponowne opakowanie!
Jeszcze jednym ulubieńcem została odżywka do
paznokci Eveline 8w1 total action. Po żelowych paznokciach, jak wiadomo swoje
własne stają się kruche i łamliwe. Musiałam wzmocnić swoje pazurki, więc
zastosowałam tą właśie odżywkę. Dobrze się spisała, wzmocniła płytkę i
zapobiegała kruszeniu się paznokcia. Jeśli macie podobne problem, to musicie ją
wyprόbować!
Jako ostatni produkt przedstawię Wam żel do
golenia Balea Caribbean Dreams. Dobry żel i nie wybija się ponad poziom, ale ma
bardzo ciekawą formułę. Na początku ma typowo żelową konsystencję, a następnie
pod wpływem rozprowadzania go po skόrze zamienia się w najzwyklejszą pianę!
Nigdy nie spotkałam się z takim typem produktόw, więc byłam nieco zaskoczona. I
właśnie dlatego umieściłam ten kosmetyk na mojej liście ulubieńcόw))))
A jakie były Wasze ulubieńcy we wrześniu?
Piszcie w komentarzach albo wrzucajcie linki do postόw o tej tematyce na
Waszych blogach!
Dobranoc, buziaczki, pa!!!!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz i chwile spędzone na moim blogu! Jest to dla mnie bardzo ważne, bo dodaje sił i chęci do dalszego działania!
Jeśli zaobserwowałeś mojego bloga, daj znać! Nie wykluczone, że się odwzajemnię ;)