Witam
wszystkich bardzo cieplutko!
Jeśli w
styczniu moje zakupy były minimalne, to w lutym nieco poszalałam, chociaż i tak
w granicach rozsądku. Wszystkie moje słabości zakupe sobie tłumaczyłam tym, że
niedługo mam urodziny i zasługuję ma małe kosmetyczne prezenciki)))
Pierwsze
zakupy poczyniłam na stronie e-kobieca, były to dwa lakiery Essie, jeden lakier
piaskowy Sally Hansen (recenzja klik),rzęsy
Ardell Demi Wispies oraz pomadki Celia i Make Up Revolution.
Kupować lakiey Essie na tej stronie raczej odradzam za względu na cieńie pędzelki,
ale jeśli ktoś lubi to czemu nie! Ja zdecydowanie wolę te szerokie.
W sklepie
Bath and Bodyworks udało mi się trafić na promocję “2w cenie 1” i kupić dwa
mydełka do rąk. Wybrałam zapachy gruszki i truskawki. Ten pierwszy został w
domu rodzinnym, więc nie ma go na zdjęciach. Obecnie stosuję truskawkę i zapach
jest obłędny, już mam chęć na kolejne zapachy!
W Naturze
kupiłam sondę do zdobień, bo najwyższy czas na robienie bardziej ciekawych
manicure!
W aptece
kupiłam wodę micelarną Bioderma (tzreba było ją w końcu przetestować), krem
Effeclar Duo [+], moje pierwsze wrażenia o nim TU. Jako gratis do zakupu kremu
dostałam żel do mycia buzi Effeclar. No i skusiłam się na polecany przez
wszystkich krem Alantan Dermoline.
W czasie
ferii byłam w domu i wiadomo że bez mini zakupό nie obyło się. W bardzo
atrakcyjnych cenach ( coś ok. 14 zł za sztukę) mama kupiła mi dwa szampony Natura
Siberica: mόj ulubiony neutralny oraz Rokitnikowy. Co prawda nie pamiętam dokładnie
jaki dokładnie, bo zostały w domu z braku miejsca w walizce. Jak zacznę stosować
ten rokitnikowy, to napewno ukase się recenzja!
W Poznaniu
odwiedziłam sklep Kiko Milano i kupiłam bardzo polecany cieńw kredce Long
Lasting Stick. Mόj odcień to 36. W Hebe jak już pisałam, kupiłam dwa lakiery
Essie, jeden z nich pokazywałam TU.
W Biedronce
kupiłam słuchawki w bardzo delikatnym niebieskim odcieniu oraz buty sportowe,
bo w końcu trzeba mieć coś normalnego na nogach w czasie treningu!
Teraz przejdę
do prezentόw urodzinowych oraz tych na Dzień Zakochanych. Na Walentynki od
kochanego męża dostałam super smakowite cukierki z Mont Blanc oraz zestaw
kosmetykόw L’Oreal: tusz do rzęs Volume Million Lashes oraz eyeliner Super
Liner Perfect Slim. Moje ulubione kosmetyki!
Teraz przejdę
do prezentόw urodzinowych! W końcu mam wymarzone perfumy Valentina by
Valentino! Marzyłam o nich od ponad roku, a teraz za sprawą babci oraz mamy je
mam!!!! Pełnia szczęścia!!!! Jak zwykle od mamy rόwnież dostałam zestaw
posrebrzanej biżuterii. Piękna skόrzana kosmetyczka jest prezentem od teściowej.
W sam Dzień Urodzin zostałam obdarowana przez męża dwoma bukietami kwiatόw oraz
kubkiem termicznym ze Starbucks! No i na koniec jeszcze jedno marzenie się spełniło.
Jako od rodzicόw i teściόw dostałam w prezencie pieniądze a i sama juz od kilku
miesięcy odkładam pieniążki na zakup tego cuda, więc razem fajnie się złożyło i
dwa dni przed Urodzinami kupiłam zegarek moich marzeń! Jest to Michael Kors
model 5430 w kolorze rόżowego złota. Jestem tym zakupem mega zadowolona!!! Jak byłam
w Poznaniu, to z dworca aż biegłam do starego Browara, aby jak najszybciej
skoczyć do salona Korsa i stać się posiadaczką tego zegarka. Od momentu jak go
noszę, to za każdym razem jak patrzę na moją lewą rękę, uśmiech rozpływa się na
moich ustach!!! Jakie to jest piękne uczucie gdy spełniasz własne marzenia!!!!
Więc każdej z Was życzę tego!!!!
Tyle moich zakupόw
i prezentόw. Bardzo Was proszę o napisanie w komentarzach co chcecie abym w
pierwszej kolejności zrecenzowałam. Bo tworzę to miejsce dla Was ale i razem z
Wami, a nie zawsze wiem, co trafia w Wasze gusta!
Buziaczki, pa!!!!
No no no poszalałaś ;)
OdpowiedzUsuńZegarek rzeczywiście jest piekny. A zakupy kosmetyczne fajne.
OdpowiedzUsuńNie znam tych perfum, ale flakonik mają uroczy :)
OdpowiedzUsuńA zegarka zazdroszczę i dzielnie na niego zbieram :) Póki co niedawno zainwestowałam w Swatch Skin i też mam to uczucie, gdy zerkam na lewy nadgarstek.. (niemniej wiadomo, Swatch jest bardziej sportowy, więc taki elegancki też by się przydał :D)
Wspaniałe zakupy, sama zbieram na zegarek i torebkę Kors, jeszcze chwilkę to potrwa :)
OdpowiedzUsuńKaprysek, no troche poszalalam, ale w marcu juz nic nie kupuje!!!!
OdpowiedzUsuńdziewczyny, co dotyczy zegarka to podzielam Wasze zdanie, zegarek piekny a oszczedanie na niego jest warte wysilku!!!! Karolina, tez mam zamiar zbierac kase na torebke Korsa, bo jak bylam w salonie to sie w jednym modelu zakochalam na amen! ale jezdzic z taka torebka w autobusie to slabo wyobrazam, bo jak ja zadrapie o kogos, to chyba zawalu dostane!
OdpowiedzUsuńTe czekoladki wyglądają tak smakowicie:) Rzęsy kocham <3
OdpowiedzUsuńZ ciekawości odwiedzilam tę stronę e-kobieca. Pierwszy raz o niej słyszę i jestem bardzo zszokowana. Pierwszy raz widziałam szminki z GR w sklepie online. Super. Czuję zbliżające się zakupy :))
OdpowiedzUsuńthedoominiczka.blogspot.com
Seductive Eye te czekoladki nie tylko wygladaja ale i smakuje niesamowicie!!!! niestety cena jest dosc wysioka, wiec tylko na prezent nadaja sie!!!
OdpowiedzUsuńHej, e-kobieca, macie mi za reklame zapalcic!!! hehe, zartuje))))) TheDoOminiczka, tez widzialam tam pomadki GR ale nie skusilam sie, bo niedaleko mam stanowisko tej marki a ceny sa takie same. Ale to jest swietne rozwiazanie dla tych co nie maja u siebie sklepu lub wyspy Golden Rose! Jak zrobisz zakupy to chetnie o nich poczytam ;)
OdpowiedzUsuńEssiaki <3 :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą pomadkę w kredce z Celia, mam kolor 2 i jest idealny do dziennego makijażu :)
OdpowiedzUsuńwarrior of Beauty, powiedz jak Ci sie udaje nalozyc ja rownomiernie? bo a nie umiem tego zrobic, kolor jest piekny ale na moich ustach jakos nierownomiernie sie naklada oraz takze nierownomiernoe znika, a suchyc ust raczej nie mam((((
OdpowiedzUsuńArdel < 3
OdpowiedzUsuńKiedyś uwielbiałam Effaclar Duo, ale po jakimś czasie moja skóra sie do niego przyzwyczaiła i efekty już mnie nie zadowalały.
OdpowiedzUsuńMoze teraz Twoja skora juz nie potrzebuje tak mocnego podsuszania nieskonalosci:)
UsuńFajne zakupy , piękne kolory lakierów z essie.Zegarek prześliczny, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńno lakiery wybieralam w typowo wiosennych kolorach, no a zegarek faktycznie przesliczny))) rowniez pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń