Kilka
tygodni temu kupiłam sok z aloesu i muszę jakoś wykorzystać ten litr przez trzy
miesiące. Zaczęłam poszukiwanie fajnych przepisόw w sieci i znalazłam kilka
naprawdę bardzo fajnych. W dzisiejszym poście skupię się na włosach a za kilka
tygodni napewno pojawi się wpis o cerze.
1. Peeling
cukrowy. Mόj dobry sprawdzony przepis przedstawiałam w tym poście.Dzisiaj nieco
zmodyfikowałam ten przepis i dodałam jeszcze łyżkę soku z aloesu. Ma za zadanie
nawilżyć skalp, ktόry jest nieco przesuszony po farbowaniu. No i aloes bardzo
dobrze z tym poradził.
2. Odżywcza
maska. W skład
maski poza łyżką soku z aloesu wchodzą także 1 łyżeczka oleju rycynowego, dwie
ampułki witamin A i E, jedno żόłtko oraz 1 łyżeczka kefiru. Mieszanka jest dość
rzadka, więc uważajcie na swoje ubrania. Nakładamy maskę na skalp pod czepek na
30-60 min a przed zmyciem rozprowadzamy po całej długości. Przy regularnym
stosowaniu zapobiega wypadaniu włosόw oraz rozdwajaniu się końcόwek.
3. Maska
na szybki porost. Każda
z nas chce mieć długie piękne włosy, natychmiast! Na to jest dużo przerόżnych
przepisόw, kilka z nich publikowałam na blogu (klik i klik). Z sokiem aloesu znalazłam
jeszcze kilka bardzo fajnych. Do jednej łyżeczki soku z aloesu dodajemy 2 łyżki
zaparzonych liści pokrzywy, 1 łyżkę i jedno żόłtko. Całość wcieramy w scalp na
30-40 minut. Stosujemy przez 2 miesiące a nastęnie robimy miesięczną przerwę.
4. Dla
przetłuszczających się włosόw. Składniki wcierko-maski są następujące: 1 łyżka soku aloesu, 2 żόłtka, 1
łyżka koniaku oraz kilka kropelek oleju migdałowego. Mieszankę wcieramy w skόrę
oraz rozprowadzamy na długośi. Trzymamy przez 40-60 minut i spłukujemy ciepłą wodą.
5. Dla
zniszczonych i wyczerpanych włosόw. 100 gr czarnego żytniego chleba trzeba rozmoczyć
w naparze ziόł. Mogą to być rumianek, pokrzywa, korzeń łopinowy itd. Całość przecedzić,
dodać jeszcze jedno żόłtko, po jednej małej łyżeczce soku z aloesu, oleju
jojoba, soku z cytryny i oleju rycynowego.
Nakładamy maskęna końcόwki na ok. godzinę. Stosować można nawet przed każdym
myciem
A Wy używacie
aloesu w swojej codziennej pielęgnacji? Jeśli tak, to podzielcie się swoimi
sposobami w komentarzach!
Buziaczki,
pa!!!!
Uwielbiam takie porady :)
OdpowiedzUsuńa ja takowe lubie pisac))) no i ciesze sie ze znajdujesz tytaj cos ciekawego dla siebie!
OdpowiedzUsuńWykorzystam na pewno! ;)
OdpowiedzUsuńWykorzystam na pewno! ;)
OdpowiedzUsuń