Witam wszystkich bardzo
cieplutko!
Moje obiecanki na temat
powstrzymywania się od zakupów niestety narazie się
nie spełniają. Kobiety tak mają, że zakupy mają we krwi (hehe, za dużo “mają”)
i przynoszą nam dużo radości! No nie mogę sobie odmówić tej przyjemności!
Kilka kosmetyków kupiłam w słowackim DM. Co prawda odżywka do włosów, żel pod prysznic oraz antiperspirant nie załapały
się na zdjęcie. A na zdjęciach są tylko pomadka Apocaliptic z Rimmela, które u nas są wycofane. Moja to odcień 300 Out Of This
World. No i jeszcze kupiłam hit amerykańskiej blogosfery, podkład L’Oreal Nude Magique 120 Pure Ivore. W Polsce on
nadal nie jest dostępny((((
W Grecji w moje ręcę wpadły oliwkowe mydło, żel
pod prysznic z Lidla o zapachu brzoskwini oraz mleczko do opalania. Dwóch ostatnich kosmetyków też nie ma na zdjęciach, bo pozostały w domu razem z kosmetykami z DM! A w domu jedynie zaopatrzyłam się w piankę do mycia twarzy Himalava oraz
wypełniacz do koku :)
Kosmetyki Yves Rocher
dostałam w prezencie od rodziny, więc tutaj portfel nie ucierpiał)))
Kolejne zakupy, to rzecz
jasna Ikea! W Bydgoszczy została otwarta Ikea i teraz z przyjemnością robię tam
zakupy! W końcu dorwałam podstwakę do świec, która został wykupiona w jeden dzień!!! No i kultowe kubki też przygarnęłam!
Nie obyło się bez świec, bo prmocja bardzo kusiła. Ostatnia rzecz, to takie
kieszenie do przechowywania różnych drobiazgów, bardzo przydatna rzecz w gospodarstwie!
No i chyba to tyle!
Zobaczymy jak pójdzie we wrześniu! Może
bardziej minimalistycznie! Podzielcie się swoimi zakupami! Co ciekawego
przygarnęłyście?
Buziaczki, pa!!!
Uwielbiam kubki i świece z ikea ;]
OdpowiedzUsuńMonika, ja tez))) szczegolnie swiece!
OdpowiedzUsuńDaj znać jak spisuje się gąbka z YR :D
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, 200 obs i ruszam z rozdaniem KLIK :)
koniecznie napisze!!!!!!! i dzieki za zaproszenie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowości :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej pianki Himalaya ;)
OdpowiedzUsuńJa w tym miesiącu poszalałam z ubraniami, zainwestowałam w pędzle Real Techniques, kupiłam nowy laptop i kosmetyki z Kiko i Sleeka. Portfel boli, serio! ;<
OdpowiedzUsuńKaprysek, zapisalam pianke na liste do zrecenzowania, wiec za jakies 1,5 miesiaca dowiesz sie czy mi sie spodobala)))
OdpowiedzUsuńAleksandra, to niezle zakupy!!!!! Jak sie podobaja Tobie kosmetyki z Kiko?
OdpowiedzUsuń