Witam wszystkich bardzo cieplutko. Słoneczko świeci, pogoda obdarowuje nas pięknymi ciepłymi dniami, więc absolutnie nie chce się siedzieć w domu! Dlatego ja wrzucam dla Was krόtkiego posta, pełnego zdjęć, a sama lecę na spacer i długowyczykiwane spotkanie z koleżankami))))) Natomiast Wam życzę miłego czytania)))
Zakupy moje były w części zaplanowane, bo
musiałam dokupićkilka rzeczy z pielęgnacji oraz pare z moich zdobyczy wrzuciłam
do koszyka jedynie za sprawą genialnych składόw.
Jako pierwsze jeszcze na początku sierpnia
kupiłam bazę pod makijaż z NYX, wersja zmniejszająca widoczność porόw. Produkt do tanich nie należy, wiec kupiłam go
na specjalne okazje. Planuje post, w ktόrym opiszę działanie tego produktu na
połowie twarzy. Tak jest o wiele łatwiej ocenić jego skuteczność. Jak narazie,
to mogę powiedzieć, że baza ma silikonową konsystencję beżowego odcienia, ktόra
łatwo się rozprowadza i szybko się wchłania. Wszelkie szczegόłowe informacje
niedługo napiszę na blogu.
Następnym moim zakupem są moje ulubione
produkty z rosyjskiej firmy Czysta Linia. Poraz kolejny kupiłam sobie mόj must
have Peeling Morelowy za śmieszne 3 zł. Dla mnie to jest produkt idealny o ktόrym
pisałam już TU i TU. Ostatnio słyszałam ploty, że ten peeling jest dostępny w
sklepach internetowych sprzedająch kosmetyki rosyjskie. Jak znajdę ktόrąś z
tych stron to koniecznie wam podam. Drugim kosmetykiem jest tonik do usuwania
makijażu z bawełną. Używałam go kilka razy i mogę powiedzieć, że pόki co jest
genialny. Dobrze zmywa makijaż z oczu (tuszu wodoodpornego nie stosuję i nie
wiem czy z nim da radę), nie podrażnia i nie wysusza. Producent twierdzi, że
tonik działa pielęgnująco na rzęsy, narazie trudno mi stwierdzić czy to prawda.
Jeśli macie dostęp do tych produktόw,to polecam do wyprόbowania.
skład szamponu |
skład tonika |
pasta, ktόra nie zawiera fluoru |
Kolejne zakupy są z Litwy. Byłam tam przez
kilka dni i nie mogłam oprzeć się pokusie kupienia kilku produktόw marki
Margarita. Jest to firma produkująca kosmetyki ekologiczne o naturalnym składzie.
Zgarnęłam szampon z ekstraktem z lnu i pszenicy, tonik do skόry mieszanej z ogόrkiem
i rumiankiem oraz ekologiczną paste do zębόw. Jeśli szampon po dwόch użyciach nie pozozstawił
nadzwyczajnych uczuć, to tonik i pasta narazie mnie zachwyciły. Jeszcze zawcześnie
na wydanie ostatecznego werdyktu, ale już teraz zapowiada się przyjemne stosowanie
tych produktόw. No i zapomniałam dodać, ż eceny są niewysokie, w ok. 10 zł za
szampon i tonik i ok. 6 zł.
Ostatnie zakupy pochodzą z Rossmanna. Kupiłam
jedynie krem na noc z Ziaja oraz Lip Tint z Manhattanu. Co dotyczy pierwszej
pozycji to jest to krem mikrozłuszczający z kwasem migdałowym na noc, seria z
Liśćmi manuka. Użyłam jeden raz, więc na jego temat nic nie powiem. Czekajcie na
jego recenzje za jakieś trzy tygodnie J Drugi zakup, to lip tint, ja mam odcień 51P. Na promocji kosztował
jakieś 8 zł, cena regularna w okolicach 17 zł. Już po kilku użyciach
stwierdzam, że jest to kosmetyk godny uwagi. Po przetestowaniu kilku odcieni na
rękach przez cały dzień następnie chodziłam ze śladami tego tintu. Nie dało się
go zmyć ani chusteczkami, ani mydłem ani płynem do demakijażu. Ślad sam zszedł
po ok. 8 godzinach! Najdłużej trzymał sięczerwony odcień, ktόy napewno jeszcze
sobie kupię. Sam w sobie błyszczyk ma proste opakowanie, aplikator to standardowa
gąbeczka, zapach jest przyjemny, wyczuwalne są nuty maliny i, jak twierdzi mόj
mąż, czereśni))) Na ustach przez pierwsze pare minut tworzy nieprzyjemne
odczucie, jakby produkt wżera się w usta ( i chyba właśnie to robi, bo jak się
trzyma na ustach przez tyle godzin!). Mimo wszystko Wam go polecam i sama z chęcią
będę używała)))
A jakie były Wasze zakupy w ostatnim czasie?
Może miałyście coś z wyżej wymienionych produktόw? Napiszcie swoje zdanie na
ten temat w komentarzach)))
Życzę miłego weekendu!!! Buziaczki,
paaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!
Seria Manuka niesamowicie mnie ciekawi, jednak chyba bardziej skłaniałabym się do pasty :)
OdpowiedzUsuńtez mam ochote na ta paste))))
Usuń