Dzisiaj opowiem o moich ulubieńcach sierpnia.
Jeśli jakiś produkt Was bardziej zainteresuje, to piszcie w komentarzach, wtedy
pojawi się na ich temat troche więcej informacji. A teraz jazda))))
Na pierwszy rzut pόjdzie żel pod prysznic z L’Occitane Pivoine Flora. Ma przepiękny naturalny zapach piwonii. Ostatnio uwielbiam ten kwiat i
ten zapach, bo jest bardzo delikatny i dla mnie taki kobiecy. A wracając do żelu,
to moim zdaniem bardzo dobrze spełnia swoje zadanie : dobrze się pieni, nie
wysusza skόry, konsystencję ma gęstą, przez co jest wydajny. Zapach na skόrze
trzyma się pare godzin. Produkt jest super, ale raczej go ponownie nie kupię z
powodu ceny, bo dla mnie to troche chore wydać ponad 60 zł.na żel, bo skład ma
przeciętny. Ale może jak kiedyś znowu dostanę go w prezencie to chętnie go poużywamJ
Następnie idzie moja obecna odżywka do włosόw Garnier Ultra Doux olejek awokado i masło karite. Jest to bardzo dobrze wszystkim znana odżywka. Na moich włosach szału
nie robi. Dobrze je nawilża i pielęgnuje, ale ja szukam czegoś, co moje włosy
dodatkowo wygładzi. Więc nie stała się ona moją ulubienicą, ale jako mocne odżywienie
co jakiś czas bardzo dobrze mi służy! (O mojej obecnej włosowej pielęgnacji
napiszę troche pόźniej, jak moje włosy troche dojdą do ładu ;))
Kolejny moj ukochaniec ( jakieś dziwne wyszło
słόwko :D) to Balsam grecki z masłem Shea. Jest to właściwie masło do ciała o bardzo twardej konsystencji, ktόra
topi się pod wpływem ciepła naszych dłoni. Bardzo przypomina olej kokosowy, bo
chyba masełko właśnie zawiera ten składnik. Zapach ma przepiękny, bardzo trudny
do określenia. Ja bym to opisała jako zapach tropikalnej wyspy pomieszany z gumą
balonową, coś słodkiego i zdecydowanie owocowego. Właściwości nawilżające i kojące
są niesamowite. Ten balsam jest właśnie przyznaczony dla skόry przesuszonej pod
wpływem słońca i wody morskiej. Na temat tego produktu napiszę osobną notkę, bo
jest warty uwagi. Aha, no i jest dostępny
na stronie Lawendowa Mydlarnia oraz napewno stacjonarnie w Krakowie w
sklepie tejże firmy.
Zapachem lata dla mnie stała się Zara Woman Cherry. Kupiłam go na początku czerwca w promocji za szokujące 19 zł. Co
prawda nie są to perfumy mega trwałe a raczej jest to woda perfumowana. Jak dla
mnie właśnie taka formuła najlepiej spisuje się latem w upały. Zapach jest
bardzo delikatny, kwiatowy. Najbardziej wyczuwalną nutą wiadomo jest wiśnia ale
ja czuję także nuty kwiatowe: rόżę, kwiat wiśni oraz (raczej moje zboczenie) –
piwonię. Zapach mi ten strasznie podpasował, psikam się nim non stop i napewno
wykończę go z wielkąprzyjemnością następną wiosną.
Ostatni mόj ulubieniec to matowa pomadka Golden Rose nr 19. Jest to kolor zgaszonej czerwieni troche wpadającej w burgund. Boje się
ostrej czerwieni, a ten kolor pasuje do mnie idealnie. Jest mocny ale zarazem nie rzuca się bardzo w oczy.
Odcień ten wybiela zęby, więc i na codzień i na wieczorowe wyjścia jest bardzo
dobry. Trwałość pomadki mnie zszokowała, bo jest niesamowita! Na moich ustach
bez jedzenia a picia tylko z butelki w stanie nienaruszonym wytrzymała 6
godzin! Z jedzeniem wygląda gorzej, bo się najbardziej zmazuje na środku ust (ale
nadal nie jest to stan tragiczny) i niestety troche brudzi kieliszki. Ale jeśli
potrzebujecie pomadki na długie spacery albo do pracy (teraz mam na myśli
bardziej neutralne odcienie, ktόre też występują w tej linijce pomadek), to
jest ona dla Was odpowiednia! Przy tym jest tania, bo kosztuje 11 zł i producent
przedstawia nam do wyboru masę kolorόw ( dla każdego do koloru do wyboru J). Jeśi jeszcze nie miałyści, to musicie sobie kupić i przetestować, bo
naprawdę jest genialna!
odcień pomadki w świetle flesh
|
Dzisiaj z mojej strony na tyle. Opowiedźcie o
swoich ulubieńcach w komentarzach, a może polecicie mi tym samym coś
ciekawego!!!
|
Dużo buziakόw!!!! Paaa!!!!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz i chwile spędzone na moim blogu! Jest to dla mnie bardzo ważne, bo dodaje sił i chęci do dalszego działania!
Jeśli zaobserwowałeś mojego bloga, daj znać! Nie wykluczone, że się odwzajemnię ;)