Witam wszystkich
bardzo cieplutko!
Przyznam się Wam,
że popularne i zachwalane kosmetyki mają u mnie przechlapane. Po pierwsze,
stawiam im o wiele wyższe wymagania. Jeśli kosmetyk staje się wręcz kultowy i
nawet z czajnika jest polecany, to musi spełniać wszelkie moje
oczekiwania i muszę widzieć efekty. Po drugie, nie ma zmiłuj się! Kosmetyk ma działać i kropka! Jak
efekty są słabe i obietnice producenta nie do końca są spełnione, to uznaję
taki kosmetyk za bardzo nietrafiony. W przypadku innego kosmetyku można uznać go za stosunkowo dobry i że nie każdy specyfik ma
obowiązek mi pasować w stu procentach.
Maska
ametykańskiej marki Palmer’s swojego czasu była wszechobecna na blogach. Ten
kosmetyk, jak i samą markę dziewczyny mocno zachwalali na swoich blogach. Byłam
zainteresowana i ja. Na konferencji Meet Beauty było stoisko marki Palmer’s i
każda blogerka mogła wybrać jeden dowolny kosmetyk do przetestowania. Ja, rzecz
jasna, wybrałam wyżej wspomnianą maseczkę do twarzy. Po prawie trzech
miesiącach usilnych testów czas na mój werdykt.
Najpierw kilka słów
o składzie i właściwościach kosmetyku. Oczyszczająca maska do twarzy jest oparta
na bazie zielonej glinki, masła shea oraz masła kakaowego. Ma za zadanie
głęboko oczyszczać skórę z zanieczyszczeń i toksyn. Ma także delikatnie ściągać
pory, co przy mojej cerze jest bardzo wskazane. Co do składu, to
nie jest on jakiś wybitnie naturalny, ale tragedii też nie ma. Od razu po
wodzie mamy zieloną glinkę, także wysoko w składzie znajdziemy masło kakaowe.
Jeśli poszukamy dalej, to można spotkać także masło shea, sok z aloesu, olej ze
słodkich migdałów, pantenol, mentol, ekstrakt z wiesiołka dwuletniego oraz ekstrakt
z rumianku. Całkiem nieźle, tylko szkoda, że jest to wymieszane z ogromem
innych substancji chemicznych.
Maseczka jest
bardzo gęsta przez co ciężko się rozprowadza na skórze. Ale tak często bywa
przy maseczkach na bazie glinki. Bardzo liczyłam na słodki zapach kakao,
niestety maska ma dość słaby zapach i jest to raczej woń głinki wymieszanej z
przeróżnymi wyciągami i olejami. Myślę, że zapach kakao tylko by wzmacniał
uczucie relaksu przy wykonaniu tej maseczki)))
Producent zaleca
uzywanie maski 1-3 razy w tygodniu. W moim przypadku właśnie tak było. Więc
śmiało mogłam liczyć na efekt. A go nie było(((( Po prostu maska na mojej cerze
nic nie robi. Nie widzę oczyszczenia porów, nawet takiego powierzchownego! Skóra
nie wygląda na bardziej zadbaną, oczyszczoną i dopieszczoną, pory nie są
zwężone. Po maskach glinkowych zawsze obserwuję krótkotrwałą regulację
wydzielania sebum. W tym przypadku mogę świecić się jak bożonarodzeniowa bombka
już kilka godzin po zastosowaniu maski. Myślę, że jest to niedopuszczalne! Nie
rozumiem, dlaczego ten kosmetyk jest taki popularny i rekomendowany!
Znacie maskę Palmer’s Purifying Mask? Jak u Was się sprawdza? Gorąco
zachęcam do dyskusji w komentarzach))))
Buziaczki, pa!!!
Mnie ta maska rozczarowała ;/
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie jestem sama!
UsuńCzytałam już gdzieś na blogach o tej masce tyle, że miała dość dobre opinie. Myślałam żeby się na nią skusić ale chyba się jednak jeszcze zastanowię :)
OdpowiedzUsuńJa też czytałam same pozytywne opinie, a w moim przypadku działanie jest słabe((( Każda skóra jest inna, więc może u innych faktycznie działa!
Usuńnigdy nie posiadałam produktu, ale jakoś to nie jest chyba firma w której kupiłabym cokolwiek oprócz balsamu do ciała. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDlaczego? Podobno mają bardzo dobre kosmetyki do włosów)))
UsuńMoja koleżanka jej używała i również nie była zadowolona.
OdpowiedzUsuńChyba słaby produkt i mało komu pomaga(((
UsuńNie używałam tej maski, ale jeśli nic nie robi, to lepiej poszukać czegoś innego. Ja polecam maski oczyszczające Tołpy :)
OdpowiedzUsuńMasek z Tołpy nigdy nie miałam, więc chętnie się skuszę!
UsuńNie znałam, ale teraz też na pewno nie skorzystam :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka,
Smiley
https://www.facebook.com/SmileyProjectPL/
Cieszę się, że moja opinia pomaga)))
UsuńNigdy jej nie testowałam, ale może kiedyś ją wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńMój blog- Klik
Chętnie przeczytam recenzję :)
Usuń