Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Moje brwi należą do tych, co żyją swoim własnym życiem. Włoski są dlugie,
nie lubią się układać i trzymać kształt. Dobry żel utrwalający jest konieczny
do osiągnięcia wymarzonego efektu.
Wibo Eyebrow Fixer wpadł w moje ręce całkiem niedawno. Zakochana w żelu
Eyebrow Stylist, skusiłam się na bezbarwny fixer. Myślałam, że te dwa kosmetyki
są do siebie podobne. Ale myliłam się!
Zacznijmy od opakowania. Przypomina ono klasyczne opakowanie tuszu do rzęs.
W połowie jest przeźroczyste, więc widzimy poziom zużycia produktu. Szczoteczka,
moim zdaniem, jest dziwna. Jest zakończona kulką, która jest zdecydowanie za
duża. Nawet dla moim szerokich brwi. Co już mówić posiadaczkom bardziej
delikatnych włosków. Ta kulka słabo przeczesuje włoski, nie jest sztuką
wyjechać nią poza linię naszych brwi. Ponadto pozostawia grudki i jakoś tak
nieładnie skleja włoski!
Konsystencja kosmetyku, jak sama nazwa wskazuje, jest żelowa. Niestety ten
żel nie rozprowadza się na brwiach równomiernie, tylko tworzy grudki. Kosmetyk
jakoś tak zlepia włoski, że przeczesanie ich grzebyczkiem jest konieczne do
uzyskania naturalnego efektu. W moim przypadku kosmetyk średnio radzi ze swoim
zadaniem. Jeśli pozostawić brwi sklejone i nie wyczesane, to faktycznie kształt
utrzymuje się przez niemalże cały dzień. Jeśli nadamy im naturalny efekt i
pozbędziemy się grudek, to niestety nasze brwi bardzo szybko uzyskają
niepodległość i zaczną się układać według własnych upodobań!
Nieco się rozczarowałam w tym kosmetyku. Myślałam, że Eyebrow Fixer poradzi
spbie z moimi brwiami. Niestety, dziwna szczotka i nie mniej dziwne właściwości
samego kosmetyku zniechęciły mnie do dalszych testów. Poszukam dla Eyebrow
Fixera nowego domku, może dla kogoś mniej wymagającego i mniej gęstymi brwiami
okaże się dobry.
Jakie kosmetyki do stylizacji brwi obecnie używacie? Może znacie Wibo
Eyebrow Fixer? Czekam na Wasze komentarze!
Buziaczki, pa!!!!
Mam go i jak za taką cenę nie jest zły :) podoba mi się jego zapach ♥
OdpowiedzUsuńFajnie, że jesteś z niego zadowolona!
UsuńFajna szczoteczka, choć nie kusi mnie.
OdpowiedzUsuńMam, ale jeszcze go nie testowałam :) Mam nadzieję, że lepiej sprawdzi się u mnie ;)
OdpowiedzUsuńCiągle jestem wierna kredce Shiseido.
OdpowiedzUsuńFajna szczoteczka, ale zostanę przy żelu do brwi z Golden Rose ;)
OdpowiedzUsuńMusiałaś trafić na felerny egzemplarz bo u mnie ten żel sprawdza sie genialnie nie zostawia grudek i super utrwala włoski :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://wszystkooczymmarzakobiety.blogspot.com/
Ja używam żelu z Maybelline i u mnie naprawdę fajnie się sprawdza :D Na żel z Wibo miałam ochotę ale na tą barwioną wersję, w tej odstrasza mnie szczoteczka :D
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim dobre opinie, ja osobiście nie używam żadnych produktów do stylizacji brwi :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja do sprawdzenia!
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić??
OdpowiedzUsuń