Moje inspiracje stycznia i lutego.

Witam wszystkich bardzo cieplutko!

Są w życiu takie chwile, gdy potrzebujemy inspiracji spoza. Własnej wyobraźni już nie starcza, więc trzeba czerpać pomysły i siły z innych źródeł. Właśnie w tym poście chcę przedstawić  Wam to, co bardzo mocno mnie inspiruje.

Zacznijmy może od książki, która w mocny sposób na mnie wpłyneła i która natchnęła mnie do działań. Jest to „Slow fashion” Joanny Glogazy. Autorka na własnym przykładzie pokazuje jak zbudować spójną i odpowiadającą naszym potrzebom garderobę oraz jak minimalizować nasze zakupy. Książka tak mocno na mnie wpłynęła, że zaczęłam wprowadzać w życie zawarte w niej informacje. Zachęcam do lektury każdego, kto ma problemy z organizacją swojej szafy oraz kto nie zna umiaru w zakupach J

Magazyn „Be active” Ewy Chodakowskiej kupuję od pierwszego numeru i mam prawie wszystkie! Bo magazyn naprawdę jest świetny! Jest tam pełno bardzo ciekawych i pożytecznych informacji: zestawy ćwiczeń na różne partie ciała, tygodniowe zdrowe menu z przepisami, wyzwania oraz ciekawe artykuły na przeróżne tematy. Jest to chyba jedyny magazyn, który czytam w całości przy czym regularnie wracam do zestawów ćwiczeniowych czy poszczególnych przepisów!

Inspiracje czerpię nie tylko z książek, ale również i przede wszystkim od ludzi i, dzięki Bogu, wokół mnie jest pełno takich osobowości. Jedną z nich jest moja dobra znajoma Weronika, człowiek o ogromnej pozytywnej energii, która ma głowę pełną pomysłów a ręcę pełne roboty. Ona potrafi robić 15 rzeczy naraz i wszystkie perfekcyjnie! W chwili obecnej pracuje przy organizacji ŚDM w Krakowie, pisze doktorat, uczestniczy w różnych konferencjach o tematyce „Biznes i Management” oraz prowadzi stronę internetową! Przy tym widzę że znajduje czas na spotkania z przyjaciółmi, wyjazdy czy wyjścia do teatru czy muzeum. Pięć minut w towarzystwie Weroniki i też jestem napalona na działanie, szkoda tylko, że mieszkamy tak daleko od siebie i rzadko udaje nam się spotkać))))

No jak może zabraknąć blogów! Moich ulubionych i mega inspirujących jest kilka i napewno jeszcze o nich wspomnę, dzisiaj napiszę tylko o jednym. Jest to wszystkim bardzo dobrze znany blog Agaty Bieleckiej. Uwielbiam na niego zaglądać! Po pierwsze przecudowne zdjęcia, bardzo mnie inspirują do prób wykonania podobnych. Niestety przede mną długa droga, żeby choć minimalnie dorównać Agacie, ale bardzo się staram! Po drugie, to treści pisane bardzo prostym językiem, zrozumiałe i przystępne. No i tematyka, zawsze trafia w moje zainteresowania, więc każdy post jest dla mnie bardzo ciekawy i pożyteczny. Moim zdaniem, Agata jest wzorem blogera i patrząc na nią też mi się chce więcej pracować nad moim blogiem, treściami czy zdjęciami!

Tak wygląda moje krótkie zestawienie tego, co bardzo mnie inspiruje! Napewno co jakiś czas będą się pojawiać tego typu posty, bo często trafiam na ciekawe miejsca w sieci, jakieś książki czy poznaję bardzo ciekawe osoby))) A co inspiruje Was w ostatnim czasie? Może chcecie polecić jakąś ciekawą książkę czy film? Albo jakiś blog czy kanał na YouTube? Czekam na Wasze komentarze!

Buziaczki, pa!!!