Lista rozwijalna

TAG: włosowe pytaśki.

Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Nie było mnie na blogu ponad tydzień, ale wiecie jak to jest połączyć nauka, pracę i życie rodzinne. Nie miałam przez ten tydzień sił fizycznych aby usiąść i napisać posta. Ale teraz już pracę mam za sobą, więc notki na blogu będą pojawiały się częściej. Dzisiaj nietypowo, bo TAG! Ola z bloga 0jla.blogspot.com otagowała mnie do fajnej zabawy. Jest to 10 pytań o włosach, więc dla włosomaniaczek ten post może okazać się ciekawy.

1.       Jaki masz kolor włosόw?
Moj naturalny kolor to średni blond wpadający w szarość, ale od dłuższego czasu farbuję włosy na popielaty blond.
2.       Czy to jest Twój kolor marzeń? A jak nie, to jaki?
Chciałabym mieć jako swόj naturalny kolor popielatego blondu.
3.       Pozwalasz wyschnąć włosom naturalnie czy stosujesz suszarkę?
W 99% jest to naturalne suszenie.
4.        Jaki jest Twój największy włosowy problem?
Nie mam jednego problem tylko kilka: wypadanie, puszenie sie i wykruszanie końcόwek. No niestety tyle tego jest.
5.       A co w nich lubisz najbardziej?
No lubie w nich objętość u nasady no i że są bardzo podatne na układanie!
6.        Ulubiony szampon?
Zdecydowanie Neutralny Szampon z Natura Siberica.

7.       Ulubiona maska lub odżywka?
Jako takiej nie mam, ale bardzo podobała mi się drożdżowa maska Babuszki Agafii.
8.       Idealna długość włosów?
Troche poniżej zapinacza od stanika. Przede mną jeszcze ok.15 cm
9.       Najciekawszy włosowy gadżet to...?
Termowe czepki))))
10.    Największa "włosowa wpadka"?
Niedomycie oleju ( zdarzyło mi się to kilka dni temu)
Takie oto były moje odpowiedzi. Kogo taguję? Jestem bardzo ciekawa  odpowiedzi Marty z bloga Martusiowy Kuferek oraz Kasi z bloga Sonnaille no i każdą z Was, kto zechce napisać swoje odpowiedzi. Jeśli już odpowiecie na ten TAG, to w komentarzach zostawiajcie linki na Wasze blogi. Chętnie poczytam. Jutro będzie troche bardziej treściwie, więc do zobaczenia, buziaczki, paaa!!

4 komentarze :

  1. puszenie się włosów to zło! nie cierpię tego! ostatnio próbuję ujarzmiać je żelem lnianym i nawet pomaga, także polecam wypróbować :)
    mnie też zostało jeszcze ok 10-15 cm zapuszczania, powodzenia życzę i wytrwałości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziekuje! Tobie rowniez zycze wytrwalosci)))

    OdpowiedzUsuń
  3. a prosze bardzo))) mam nadzieje ze odpowiesz, bo jestem strasznie ciekawa Twoich odpowiedzi, bo mamy bardzo podobna strukture wlosa)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i chwile spędzone na moim blogu! Jest to dla mnie bardzo ważne, bo dodaje sił i chęci do dalszego działania!
Jeśli zaobserwowałeś mojego bloga, daj znać! Nie wykluczone, że się odwzajemnię ;)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka