Witam wszystkich
bardzo cieplutko!
Baza do
stosowania pod cienie z Wibo stała się moją kolejną próbą znalezienia tej
idealnej bazy, która sprawi, że cienie będą się trzymały na powiece przez cały
dzień. Czy znowu doznałam zawodu? O tym w dalszej części.
Producent pisze
na opakowaniu, że baza przedłuża trwałość cieni, wygładza i rozjaśnia skórę a
kolory są bardziej intensywne i nie rolują się. Małe zgrabne opakowanie
wytzrymane w bardzo minimalistyczny designie mi się bardzo podoba. Co prawda
nie jest wygodne w użytkowaniu bo wieczko nie jest duże, a grzebanie w
kosmetyku palcami zawsze jest niemile u mnie widziane. Sama baza ma dość zbitą
konsystencję, taka nieco silikonowa i bardzo przypomina bazę Artdeco. Jest
delikatnie perłowa, ale na oku wygląda na matową. Wibo Eyeshadow Base dobrze
rozprowadza się na oku a cienie bezproblemowo się blendują.
Co dotyczy
działania, to sprawa wyglada dość dziwnie, bo baza działa różnie. Raz cienie na
niej się trzymają 8 godzin (np. matowe cienie Alverde), raz zaczynają blaknąć
po 5 godzinach (cienie z Inglot) a innym razem rolują się już po 3 godzinach
(perły z Make Up Revolution). Ja szukam kosmetyku, który dobrze będzie
współgrał ze wszystkimi moimi kosmetykami a nie jakoś wybiórczo! Napewno baza
posłuży mi do codziennego makijażu z paletką Alverde, ale już na jakieś wyjści,
gdy chcę stworzyć mocniejszy makijaż paletką MUR, to jestem zmuszona szukać
innej bazy.
Wibo Eyeshadow
Base nie jest kosmetykiem złym i beznadziejnym, ale ideałem też nie jest. Narazie
nie odkryłam zależności między działaniem bazy a rodzajem czy firmą cieni, ale jak coś rozkminię, to
napiszę. Obecnie co raz bardziej zastanawiam się nad zakupem bazy Urban Decay.
A może Wy macie coś fajnego do polecenia?
I ponawiam swoją
prośbę o zadawanie pytań, bo bez nich ciężko stworzyć post z faktami o mnie J Ewentualnie odbiorę to jako brak
zainteresowania tematem ;)
Buziaczki, pa!!!!
A ja ją bardzo lubię choć może to dlatego, że jeszcze nie testowałam jej z ciemniejszymi cieniami. Nieciekawie jak blakną!
OdpowiedzUsuńNo nie ciekawie((( teraz czaje sie na baze z Urban Decay!
UsuńDobrze, że uprzedzasz bo mam zamiar kupić jakąś bazę pod cienie. Obecnie nie używam takiego produktu, a jestem ciekawa czy byłaby jakaś różnica :)
OdpowiedzUsuńMarciik, jak nie masz mega tlustych powiek, to ta baza bardzo dobrze sie spisze. A jesli jestes w podobnej sytuacji jak ja, to watpie ze ona sie sprawdzi.
UsuńMam tą bazę i jak dla mnie działanie jest dobre, jednak przy moich długich paznokciach ciężko mi się ją wydobywa ;/
OdpowiedzUsuńJa tez sie mecze z jej wydobyciem. Obecnie stosuje plaski pedzelek i on mnie ratuje)))
UsuńOgólnie lubię kosmetyki od Wibo, ale na tą bazę się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńU mnie kosmetyki tej firmy nie spisuja sie jakos mega genialnie. Lubie ich kredk do oczu i tusz, ale lakiery sa totalnym bublem, i pudry slabo sie spisuja!
UsuńKiedyś stosowałam bazy ale teraz nie czuję takiej potrzeby :)
OdpowiedzUsuńSzczesciara! Jak masz normalne pwieki, to faktycznie nie ma takiej potrzeby!
UsuńJa z lenistwa zamiast bazy stosuję korektor ;) Ale ogólnie bardzo lubię markę Wibo ;)
OdpowiedzUsuńU mnie korektory tylko poteguja rolowanie sie cieni, wiec ta opcja u mnie odpada))))
UsuńZastanawiałam się nad nią jakiś czas temu, ale w końcu zrezygnowałam i postanowiłam zainwestować w Artdeco ;)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety Artdeco tez srednio sie spisalo!
UsuńJa lubię bazę z Nyx :)
OdpowiedzUsuńwww.blackarrotmakeup.blogspot.com
Nie probowalam)) Ale postaram sie poczytac, jakie zbiera opinie)))
Usuńdziwne że się nie sprawdziła xd słyszałam o bazie z Bell sporo dobrych opinii ;)
OdpowiedzUsuńTez czytalam o bazie z Bell, ale odnosze wrazenie, ze bedzie podobna do bazy z Wibo!
UsuńJa na razie używam bazy Artdeco :) ale co do opinii to jeszcze testuje dam znać czy mi się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńbede czekac na recenzje, ale u mnie Artdeco nie byla az tak bardzo rewelacyjna!
UsuńSzkoda,a ze nie mozna byc na niej pewnym, ja nie lubie takich kosmetykow, nie ufam im :(
OdpowiedzUsuńJa tez((( Z nia wiem tylko jedno, ze moga ja uzywac na matowe cienie, wtedy jeszcze radzi sobie!
Usuń