Lista rozwijalna

Lakierowa niedziela: Essie Sunday Funday.


Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Pogoda nas nie rozpieszcza a tak się chce prawdziwego ciepła. Skoro ciepła wiosna wraz ze słońcem nie chce do nas przychodzić, to trzeba ją samej sobie sprawić! Więc w takie momenty funduję na paznokcie najbardziej letni kolor, czyli pomarańczę! Trzeba sobie jakoś poprawić humor.

Lakier Sunday Funday jest jednym z najbardziej znanych odcieni z całej kolekcji Essie. Jest to pomarańcza przełamana czerwienią z dodatkiem bardzo delikatnego srebrnego brokatu. Co prawda w buteleczce brokat jest bardziej widoczny niż na paznokciach i dla mnie jest to plusem! Tak patrząc na paznokcie, to nawet nazwałabym ten odcień czerwoną pomarańczą lub grejpfrutem!
Konsystencja lakieru jest bardzo rzadka, spływa na skórki, więc trzeba nabierać bardzo małą ilość produktu. Co prawda pędzelek jest cieńki i przez to bardziej precyzyjny. Więc przy takiej konsystencji lakieru wielkość pędzelka jest raczej na plus! Dla pełnego krycia potrzebna jest jedna grubsza lub dwie cieńkie warstwy, więc w tej kwestii standardowo! Niestety kolejnym słabym punktem jest trwałość. Odpryskiwać lakier zaczyna już na drugi dzień. Zauważyłam, że tak samo zachowuje się lakier Rock the boat. Zamawiałam je razem i podejrzewam że słaba jakość jest cechą charakterystyczną dla lakierów o cieńkim pędzelku!
Generalnie kolor jest bardzo fajny, ale uważajcie przy zakupie, bo jeśli napotkacie taki lakier jak mój, to raczej nie polecam. Moim zdaniem nie warto przepłacać za słabą jakość mimo całkiem ładnego koloru!
Macie jakieś nietrafione lakiery z Essie?
Życzę udanego tygodnia, buziaczki, pa!!!!

10 komentarzy :

  1. Bardzo ładny kolor, mocno w moim typie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. no kolor sliczny, idealnie pasuje do moich butow z wpisu ze stylizacja))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny odcień, fakt. Jeśli jest podobny do Rock the boat, który mam od Ciebie zresztą to trwałość jest taka sobie. Ja sobie radzę pokrywając go bazą Essie, niedługo o niej napiszę :) Wtedy trwałośc to min. 4 dni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tez sobie kupil rock the boat, bo jak wysylalam dla Ciebie to strasznie mi kolor sie spodobal. A teraz wiem ze jakosc niestety jest slaba(((( wiecej juz nie kupiej rzadnego Essiaka na ekobieca!

    OdpowiedzUsuń
  5. ładny kolor, mam bardzo podobny z eveline

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale te kolory... U mnie baza i top coat załatwiają sprawę, jednakże malowanie pazurów dłużej trwa, wiadomo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kaprysek, a jak sie trzyma ten z Eveline?

    OdpowiedzUsuń
  8. no kolory sa przesliczne, ale ja bardziej polecam ezebre, bo maja lakiery z szerokimi pedzelkami i trwalosc jest wyzsza. no i cena taka sama!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i chwile spędzone na moim blogu! Jest to dla mnie bardzo ważne, bo dodaje sił i chęci do dalszego działania!
Jeśli zaobserwowałeś mojego bloga, daj znać! Nie wykluczone, że się odwzajemnię ;)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka