Witam
wszystkich bardzo cieplutko!
W czasie między
nauką na egzamin oraz słodkim leniwstwem biegnę do Was z nową notką o lakierze,
ktόry przypadł mi mocno do gustu. Chodzi o maluszek z Eveline. Seria miniMax
jest całkiem ciekawa jeśli patrzeć na game kolorystyczną. Opiszę wszystkie
cechy lakiera po kolei, żebyście mieli pełny obraz na temat tego produktu.
Po pierwsze
opakowanie. Jest małe i dla mnie w lakierach jest to plusem. Zdaję sobie sprawę,
że wykończenie lakieru graniczy z cudem. Zazwyczaj wyrzucamy, gdy nam
kompletnie zgęstnieje. Ja osobiście nie lubię marnotrawstwa, więc 5 ml produktu
oceniam na plusa. Kolejna sprawa to pędzelek. Jest szeroki, dobrze ścięty,
wielkość jest idealna – niezbyt szeroki, bo dwa ruchy i mamy pokrytą całą płytkę
paznokcia.
Kolor 931
odrazu przykuł moją uwagę w sklepie. Jest to rozbielony rόż, ktόry bardzo ładnie
podkreśla kształt naszych paznokci oraz idealnie komponuje się z przerόżnymi
stylizacjami. Kolor jest taki bardzo dziewczęcy i delikatny, przywołuje wiosnę
(przynajmniej ja mam takie skojarzenie!) Radzę na niego zwrόcić uwagę! Jedynie
trzeba uważać z aplikacją. Problem jest w tym, że lakier lubi zmużyć. Więc należy
nakładać go bardzo uważnie i cieńkimi warstwami. Co dotyczy wytrzymałośi, to
jest bardzo dobra, bo każdy raz jak miałam go na paznokciach, to trzymał się 4-5
dni. Wynik jest bardzo dobry. Jeśli brać pod uwagę niską cenę, to jest to laker
jak najbardziej godny uwagi.
Buziaczki,
pa!!!!!
Bardzo ładny kolor ;)
OdpowiedzUsuńŁadny odcień. Całkiem długo się trzyma na paznokciach, bo rozumiem, że nie używasz top coatu?
OdpowiedzUsuńtop coatu nie uzywam, tylko bazy. W moim przypadku to jest odzywka Eveline 8w1)))))
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, stonowany kolor, do tego ładna płytka paznokci.
OdpowiedzUsuńKatarzyna, dziekuje Ci bardzo za komplement)))) bo mi sie zawsze wydaje ze wszyscy maja ladniejsze paznokcie!
OdpowiedzUsuńJaki śliczny kolor i śliczne paznokcie :-)
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo!
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek, kupię go z pewnością, bo długo takiego szukałam :) Obserwuję i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńkolor jest naprawde przepiekny! ja takiego jeszcze nigdzie nie spotkalam)))
OdpowiedzUsuńPaznokcie oczywiście, że masz ładne, myślałam, że to się rozumie samo przez się :)
OdpowiedzUsuńA odżywka Eveline 8w1 zrobiła mi kuku, wystrzegam się jej jak mogę :) Dopiero po połowie buteleczki paznokcie osłabiły się, rozdwajały i pękały. Anastazjo proszę Cię, używaj jej dokładnie wg zaleceń producenta, to może Ciebie to nie spotka.... No i pod warunkiem, że nie uczuli Cię formaldehyd, czego Ci absolutnie nie życzę!
Własnie przydałby mi się taki kolor, miałam podobny lakier z Bell, ale to było jakiś czas temu, więc pora na coś nowego :)
OdpowiedzUsuńAnetko, nie strasz mnie tak! ja ta odzywke stosuje chyba raz na tydzien, bo jeszcze inna odzywke mam do skonczenia. To ze eveline ma w skladzie formaldehyd, to dla mnie wielka nowosc, wiec teraz juz wiem ze nie kupie jej ponownie! wielkie dzieki za ostrzezenie! narazie sluzy bez zarzutow!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne lakiery . Szybko schną
OdpowiedzUsuńi super że mają taki szeroki pędzelek bo bardzo ułatwia to malowanie :)