Lista rozwijalna

Nowości października: Tołpa, Wibo, Kobo, Yankee Candle.

Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Początek miesiąca to najlepszy czas na podsumowanie tego, co nowego pojawiło się w mojej kosmetyczce a także tego, co ją opuściło. Dzisiaj mowa pójdzie o zakupach poczynionych we wrześniu oraz październiku. Denko będzie na weekend, więc czekać długo nie musicie :)

Tak naprawdę, to dużo tych nowości nie było. Głównie kolorówka, bo z pielęgnacji tylko dwa kosmetyki. Moje zakupy w Hebe były bardzo skromne, bo jedynie nabyłam krem do twarzy Tołpa Dermo face Hydrativ oraz dezodorant Nivea Invisible. Oba te zakupy były koneczna, bo akurat kończy mi się moj krem do twarzy oraz antyperspirant a promocje na te dwa kosmetyki były całkiem kuszące!
Natomiast zakupy kolorówki raczej są spowodowane moimi chciejstwami, niż koniecznością. Pierwsze były zakupy w Naturze na promocji -40%. Skusiłam się na kultowy rozświetlacz My Secret Face Illuminator, cien do powiek Kobo w odcieniu 218 Red Brown oraz pomadkę Wet’n’Wild w odcieniu In The Flash. Napewno jeden z tych kosmetyków pojawi się w ulubieńcach! Zgadniecie co to będzie? :)
Kolejne zakupy to rzecz jasna promocja w Rossmannie. Tu było całkiem minimalnie bo jedynie kupiłam mój ulubiony żel do brwi z Wibo oraz pomadkę Lovely Creamy Color w numerku 4. Wybrałam całkiem neutralny kolor z domieszką brązu i ciepłych tonów. Idealny na jesień, a sama pomadka jest mega nawilżająca i komfortowa w noszeniu!
Także nie mogło się obejść bez nowych zapachów Yankee Candle oraz Kringle Candle. Całkiem sporo tego wyszło,ale obecnie namiętnie palę woski i świece, więc nie jest aż tak źle! (No, no wmawiaj sobie!) Także kupiłam dwie małe świeczuszki w biedronce marki Aril. Zapachy są cudne i intensywność w paleniu całkiem przyzwoita. Więc jeśli jeszcze spotkacie te świeczki w swojej Biedronce, to śmiało kupujcie. W mojej jeszcze kilka było, więc muszę zrobić zapasik :)
Ostatnie nowości, to przesyłka od marki Miss Sporty. Pokazywałam ją na moim Instagramie (tak, mam i ja! klik). Kredki do oczu są w trakcie testów, więc spodziewajcie się recenzji w najbliższym czasie :)
I to wszystkie moje nowości! Napewno o czymś zapomniałam :)  A jak u Was wyglądały wizyty do Rossmanna? Obkupiłyście się na maksa czy raczej umiar?
Buziaczki, pa!!!

11 komentarzy :

  1. Fajne nowości :) Mam rozświetlacz z my secret i jest na prawdę spoko :) Ja byłam w rossmannie podczas promocji ale kupiłam tylko proszek do prania :D Szał na kosmetyki mi odpuścił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę wytrwałości!!! Ja obecnie testuję rożswietlacz i nie jestem jakoś do końca przekonana. Chyba nie umiem go ładnie aplikować!

      Usuń
  2. Nie widziałam takich świec w biedronce a dziś byłam tam w poszukiwaniu czegoś innego i nie rzuciły mi się w oczy, szkoda...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Były dostępne jakieś trzy tygodnie temu, ale w poniedziałek w mojej pobliskiej Biedronce jeszcze kilka sztuk było!

      Usuń
  3. Lubię rozświetlacz My Secret, teraz wszedł jeszcze jaśniejszy odcień, zastanawiam się, czy nie kupić sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawił mnie ten krem z Tołpy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. najbardziej zazdroszczę zapachów yc ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O już widzę, że żel Wibo musi być mój :) Yankee candles też bardzo lubię, całą zimę w użyciu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam woski i świece :)

    Zapraszam-Mój blog
    Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam ochotę na nowy kolor rozświetlacza my secret ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i chwile spędzone na moim blogu! Jest to dla mnie bardzo ważne, bo dodaje sił i chęci do dalszego działania!
Jeśli zaobserwowałeś mojego bloga, daj znać! Nie wykluczone, że się odwzajemnię ;)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka