Lista rozwijalna

Ulubieńcy stycznia: Baikal Herbals, Wibo, The Secret Soap Store.

Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Kiedy ten styczeń zleciał? Dzisiaj mamy 31, a w moim odczuciu dopiero Sylwestra świętowaliśmy! Jeśli mamy koniec miesiąca, to najwyższy czas na post z ulubieńcami. Większość z nich jest Wam dobrze znana, ale znajdzie się i para totalnych nowości.

Wibo Eyeshadow Base .

Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Baza do stosowania pod cienie z Wibo stała się moją kolejną próbą znalezienia tej idealnej bazy, która sprawi, że cienie będą się trzymały na powiece przez cały dzień. Czy znowu doznałam zawodu? O tym w dalszej części.

Jak zminimalizować kolekcję kosmetyków? Moje tricki i podpowiedzi.

źródło
Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Może nie jestem najlepsza w minimalizacji swoich zasobów kosmetycznych, ale jest to temat, który od dłuższego czasu chodzi mi po głowie. Ilość posiadanych przeze mnie kosmetyków mocno na mnie ciąży, więc staram się znaleść sposoby na ograniczanie zakupów oraz wyrobić sobie nawyk konsekwentnego zużywania zapasów.

Złuszczająca maska do stóp L’Biotica.

Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Zimą ciepłe, ciężkie buty są nieodłączną częścią naszej garderoby. Niestety oznacza to,że nasze stopy będą skazane na odciski. Nic przyjemnego, trzeba jakoś ich się pozbyć. Na szczęście na rynku pojawiły się skarpetki złuszczające. Firm do wyboru mamy mnóstwo, a ja dzisiaj przedstawię Wam jedną z nich. Wybrałam naszą rodzimą markę L’Biotica i od niej zacznę moją przygodę ze skarpetkami złuszczającymi.

Świąteczne zapachy Yankee Candle – Christmas Memories oraz Christmas Garland.

Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Wiem, wiem! Boże Narodzenie było już prawie miesiąc temu. Ale jeśli jeszcze nie schowałyście świąteczne ozdoby do pudła, to świąteczne zapachy w powietrzu są wręcz wskazane. Ja jestem wielką miłośniczką okresu  świątecznego, więc staram się go wydłużyć jak tylko się da. Woski w tym mi dobrze pomagają!

Kiko Milano Long Lasting Stick.

Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Dzisiaj kilka słów o kolorówce. Nie tak często pokazuję na blogu kolorówkę, ale dzisiaj bardzo chcę Wam pokazać jeden kosmetyk. Nie że to jakaś moja wielka miłość, ale wiem, że u innych sprawdza się rewelacyjnie. Więc myślę, że można go tutaj pokazać, może ktoś się skusi.

Wcierka do włosów z liściem laurowym i wodą różaną.

Witam wszysztkich bardzo cieplutko!
Kilka dni temu pisałam, że skóra głowy nieco mi zwariowała i od mrozów mocno się przesuszyła. Suchy łupież nigdy mnie nie męczył, a teraz szukam skutecznych sposobów na jego zwalczanie. W planach mam wypróbowanie  jeszcze kilku sposobów, a dzisiaj przedstawię Wam jeden z nich.

Rok ze szczotką Tangle Teezer – jak było i czy się rozstaniemy.

Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Rok temu, na Boże Narodzenie, dostałam w prezencie szczotkę Tangle Teezer. Tyle o niej szłyszałam, że koniecznie musiałam ją mieć. Wydawało mi się, że ona napewno rozwiąże mój odwieczny problem z puchem na głowie, idealnie włosy wygładzi i sprawi, że będą wyglądać przynajmniej bosko J Jak było na samej sprawie? Czy wrócę do tradycyjnych szczotek? O tym wszystkim w dzisiejszym wpisie!

Uczta dla zmysłów – The Secret Soap Store-Peeling do ciała kokos z mandarynką.

Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Uwielbiam peelingi do ciała! Takie mocne, najlepiej cukrowe, ale solne też moga być. Od lat byłam wierna peelingom z Joanny, ale teraz oprócz porzadnego złuszczania szukam także nawilżenia. Na szczęście na rynku jest pełno kosmetyków tego typu. Dzisiaj mowa pójdzie o jednym z nich!

Ulubieńcy roku 2015: pielęgnacja i kolorówka.

Witam wszystkich bardzo cieplutko!
Pisanie o ulubieńcach jest trudne. Bo często brak nam słów, żeby opisać swój zachwyt. A wybieranie tych najlepszych? Mi to zajęło kilka dni, a i tak nie jestem pewna, czy wszystkich przedstawiłam na blogu. Bo tych naprawdę dobrych kosmetyków nazbierało się całkiem sporo. Tylko inna sprawa, czy ja do nich do wszystkich wrócę, bo tak to jest z bycia blogerką: ciągle chcę testować nowe kosmetyki, ciągle skuszam się na nowości. Może w innym poście przedstawię Wam ścisłe grono tych kosmetyków, do których już nie raz wróciłam. Jeśli jesteście zainteresowani taki wpisem, napewno dajcie znać w komentarzach!

Emulsja do mycia twarzy Alterra – Reiniguns Emulsion.

Witam wszystkich bardzo cieplutko w Nowym Roku!
Już pięć dni minęło od Nowego Roku! Jak ten czas leci! Ja przychodzę z nieco nietypowym postem, bo z recenzją. Podsumowanie roku będzie jutro i wtedy Wam przedstawię moich ulubieńców. A dzisiaj kilka słów o mega łagodnej emulsji do mycia twarzy z Alterry.
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka