Witam wszystkich
bardzo cieplutko!
Pisanie o
ulubieńcach jest trudne. Bo często brak nam słów, żeby opisać swój zachwyt. A
wybieranie tych najlepszych? Mi to zajęło kilka dni, a i tak nie jestem pewna,
czy wszystkich przedstawiłam na blogu. Bo tych naprawdę dobrych kosmetyków
nazbierało się całkiem sporo. Tylko inna sprawa, czy ja do nich do wszystkich
wrócę, bo tak to jest z bycia blogerką: ciągle chcę testować nowe kosmetyki,
ciągle skuszam się na nowości. Może w innym poście przedstawię Wam ścisłe grono
tych kosmetyków, do których już nie raz wróciłam. Jeśli jesteście
zainteresowani taki wpisem, napewno dajcie znać w komentarzach!